środa, 3 sierpnia 2011

"Znikający punkt"

"Jesteś
I nie ma Cię
Znikający punkt
Na mapie mojego życia
Zawęził się mój horyzont
Zmienił pogląd
I sposób myślenia
I niby jestem sobą
A tak jakbym była kimś innym
Czy to ja ?
Tak jakbym siebie nie znała
Jakbym się przed chwilą
Pierwszy raz zobaczyła
Stoję na łące marzeń
W białej przezroczystej sukience
Ze snu
Trzymam w dłoni bukiet róż
Przewiązany wstążką złudzeń
A Ty biegniesz do mnie
Z mojej twarzy promienieje radość
Gdy jesteś tuż tuż
Nagle mijasz mnie
Patrząc mi w oczy
Pojawiasz się
I znikasz
Punkt odniesienia
Moja astralna niemoc
Mój bezwład uczuć"



Wierzyłam, że...
można mnie pokochać, 
chociaż nie, może nie pokochać może po prostu sprawić, że poczuję się ważna... nawet nie najważniejsza ale po prostu ważna...
Wierzyłam, że...
można za mną tęsknić,
może za głosem, śmiechem i cichym szeptem mówiącym dobranoc...


W tak wiele rzeczy wierzyłam...
a dziś...
siedzę samotnie w pokoju hotelowym i powstrzymuję łzy...


zapomniana, zapomniana, obojętna Ja....

1 komentarz:

  1. Ja pamiętam.. i jestem.. A ty? Jesteś ważna i nigdy nie pozwolę ci w to zwątpić..

    OdpowiedzUsuń

jeśli chcesz zostaw swoje literki...