Piszę bo to pomaga, zaprowadzić spokój w moim sercu i głowie, pomaga uporać się z różnymi myślami w mojej główce i nabrać dystansu, czasem do emocji, które we mnie istnieją...
środa, 20 kwietnia 2011
Oto mój wieczór
Zmęczenie,
Obojętność,
Puste słowa,
Jak grochem o ścianę,
Idiotyczne rozmowy,
Wiśniówka
Nie czekanie
Ignorancja
Gorąca kąpiel...
I łóżko... moje, ciepłe i zawsze na mnie czekające...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
jeśli chcesz zostaw swoje literki...